sobota, 21 stycznia 2017

7 Sposobów, jak poprawnie wyczesać psa




Czesanie psów jest bardzo ważne w naszym codziennym życiu, nieprzyjemnie przecież wraca się do domu, w którym latają kłęby psich włosów.
Pojawia się tu główne pytanie, jak poprawnie wyczesać psa?
Jakie szczotki, grzebienie będą najlepsze, no i jak zrobić to technicznie DOBRZE?

Bardzo dobrym rozwiązaniem byłoby pojechanie do psiego fryzjera, aby pokazał nam PRAWIDŁOWE TECHNIKI CZESANIA PSA, jednak nie każdy groomer będzie chętny do podzielenia się swoją wiedzą i doświadczeniem. Dlatego chciałam przedstawić Wam
7 SPOSOBÓW, JAK POPRAWNIE WYCZESAĆ PSA. :)

1. 
Musimy pamiętać, że każdy pies, czy to kundelek, czy rasowiec, posiada inną sierść. Może się ona różnić przede wszystkim strukturą, długością, grubością poszczególnych włosów oraz obecnością puchu (potocznie podszerstka). Jak się dobrze domyślacie, do każdego rodzaju włosów potrzeba innej pielęgnacji, różnych narzędzi. Dlatego właśnie zanim podejmiemy decyzję, jakie narzędzie zakupimy lub wykorzystamy – obejrzyjmy samego psa.

2. Sprawdźmy, jaki rodzaj sierści posiada nasz pupil.

Przede wszystkim w pierwszej kolejności określmy, czy nasz czworonożny przyjaciel ma puch.
Psia sierść zazwyczaj posiada włos okrywowy (na zamieszczonej rycinie oznaczony jako Top coat) oraz włos puchowy (under coat). Przyjrzyj się włosom Twojego psa. Czy posiada on krótkie i dłuższe włosy, czy wszystkie są jednakowej długości? Teraz już pewnie się domyślacie, że jeśli włoski nie są równej długości, a te krótsze zdają się być miększe i bardziej puszyste – Wasz psiak posiada „podszerstek”, czyli zmorę większości właścicieli milusińskich, ponieważ to właśnie ON wypada w niewyobrażalnej ilości podczas zmian pór roku, a u niektórych osobników nawet przez całe 365 dni!


3. Wyróżniamy również sierść ze względu na długość:
Sierść krótka oraz długa.

Psy krótkowłose mają bardzo często więcej włosów okrywowych niż puchu, a sama sierść przylega gładko do skóry. Jej długość nie przekracza 5 cm.

Psy długowłose analogicznie posiadają sierść dłuższą niż 5 cm.

Czy Wasz pupil jest psem z długą sierścią, czy krótką?

4. Gęstość sierści

Psy z bardzo gęstym włosem są bardziej podatne na jej wyrwanie przy czesaniu, jednak należy pamiętać, że u psów z puchem staramy się zawsze dokładnie go wyczesać, tak by nie uszkodzić włosów okrywowych!
Jeśli Twój pupil ma gęstą, kręconą sierść, to oznacza, że musisz czesać go z dużą ostrożnością.

5. Szczotki

Idąc dalej, jakich narzędzi używamy do czesania psów?

Bardzo popularne są szczotki wszystkiego rodzaju. Tutaj bardzo ważną rolę odgrywa również fakt, jak delikatną skórę ma nasz psiak, można to sprawdzić w bardzo łatwy sposób.

CZY SZCZOTKA NIE PODRAŻNIA DELIKATNEJ SKÓRY PSA?

Wystarczy, że po czesaniu obejrzymy skórę psa, jeśli jest zaczerwieniona to NIEDOBRZE! Należy zmienić narzędzie.
Istnieją szczotki z małymi, plastikowymi kuleczkami na końcach drucików, właśnie do takiego rodzaju skóry.
Do psów bardziej odpornych na podrażnienia polecam szczotkę tzw. pudlówkę. Jest dosyć ostra, dlatego najważniejsza jest technika czesania.
WIELE OSÓB POPEŁNIA TU OGROMNY BŁĄD!
"Pudlówką" czeszemy psa z włosem, krótkimi ruchami w kształcie półokręgu, czyli kończąc ruch wyczesujący unosimy delikatnie szczotkę od psa (w ten sposób wyciągamy wszystkie martwe włosy do góry, żywe przeczesujemy do końca, nie poruszając następnych. Czeszemy zawsze od głowy do ogona, ruchami nie dłuższymi niż około 5 cm.
Polecane do każdej długości sierści i każdego rodzaju.


6. Grzebienie

Grzebienie są dużo delikatniejsze niż szczotki, bardzo rzadko podrażniają nam skórę, ale dużo trudniej jest rozczesać nimi kołtuny (zdarza się, że wyrywają je w całości!).
Staramy się nie stosować grzebieni plastikowych (elektryzują włosy oraz są mało trwałe), najlepsze są metalowe ze średnim rozstawem ząbków.

Polecam raczej do sierści długiej – przy psach krótkowłosych po prostu nic nie uczeszemy. :)

A na kołtuny najlepsze są „rozkołtuniacze”, którymi delikatnie rozczesujemy kołtun z włosem.


7. „Furminator” i trymery

Tak zwany „furminator” oraz mniej znane trymery służą do wyczesywanie martwego włosa oraz puchu – czyli podszerstka, który już wypada.
O ile trymerem możemy wyrządzić psu BARDZO DUŻO SZKODY – nawet do zerwania całego płatu skóry! O tyle furminator został stworzony raczej dla przeciętnego człowieka i jest łatwy w obsłudze.

Podobnie, jak przy pudlówce, ruchy furminatorem powinny być dosyć energiczne i krótkie (NIGDY nie przeczesujmy psa od szyi po ogon jednym ruchem!) maksymalnie 5 cm, trzymając narzędzie cały czas prostopadle do skóry, nie dociskając za mocno.
Ważne jest też to, aby skórę delikatnie naciągnąć, ponieważ furminator ma ostre ząbki i przy „fałdce” na skórze może ją uszkodzić. Zawsze czeszemy z włosem.
Polecane do wszystkich ras z podszerstkiem, raczej krótkowłosych.



Trymery nie są moim zdaniem dla każdego, możemy psu zrobić krzywdę, nawet jeśli go nie skaleczymy to zadamy mu dużo bólu wyrywając nie tylko martwy włos, ale i żywy.
Na zabieg TRYMOWANIA najlepiej udać się do specjalisty, choć ceny takich zabiegów są raczej wysokie, są one zazwyczaj wykonywane z dużym wyczuciem i dokładnością, zajmując nierzadko nawet 3 godziny pracy.









A Wy jakich narzędzi używacie do wyczesywania swoich psiaków? Podzielcie się w komentarzach. :)

Cały artykuł został napisany na podstawie mojej osobistej wiedzy, jeśli ktoś ma inne zdanie w temacie CZESANIA PSÓW, zapraszam do dyskusji w komentarzach. :)



Wpadajcie też na inne artykuły:

Kastracja zwierząt


Top pięknych domów na wsi





Zapraszam również po wiedzę na temat najgroźniejszych chorób psów:

Parwowiroza


Nosówka

2 komentarze:

  1. Moj piesek nie cierpi byś szczotkowany ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój Misio również tego nie lubi, kiedyś nawet nie dawał się umyć, tylko gryzł, ale przy długiej pracy ze smaczkami, pochwałami i wypracowaniem mocniejszej więzi w końcu pozwala wykonywać przy sobie te prostsze czynności :) Ciężko jest już tylko przy strzyżeniu, niestety trzeba nakładać kaganiec :) Ale pracujemy nad tym :)

    OdpowiedzUsuń