poniedziałek, 9 stycznia 2017

"Hodowla Afrykańskich Jeży Pigmejskich" Ewa Radomska

Ewa Radomska

Hodowla Afrykańskich Jeży Pigmejskich
Hodowałam jeże pigmejskie przez dwa lata, w sumie w naszej hodowli „ Jeżowy Zakątek” (w Polsce nie ma jeszcze obowiązku rejestrowania hodowli jeży pigmejskich) przyszły na świat trzy mioty małych jeżyków. Poniżej załączam zdjęcia z naszej hodowli.
  • Przygotowanie do rozrodu
Zarówno samce, jak i samice, zanim zostaną dopuszczone do kopulacji, muszą mieć ukończone 6 miesięcy i być w bardzo dobrej formie fizycznej i psychicznej, nie wolno rozmnażać jeży, które ukończyły rok, a nigdy wcześniej nie były rozmnażane.
  • Randki”
Gdy chcemy, aby doszło do kopulacji między wybraną parą musimy zapewnić im spokój oraz prywatność. Czasami zdarza się, że dwa wybrane osobniki nie przypadną sobie do gustu.
Ja postępowałam następująco i za każdym razem z pozytywnym skutkiem.
Samca należy włożyć do terrarium samiczki (można wcześniej zapoznać jeże np. na podłodze) na około 2 tygodnie. Na początku samiczka będzie unikać samca oraz „fuczeć” na niego strosząc igły. To normalne, ponieważ wszedł on na jej terytorium (jeże są bardzo terytorialne). Samiec po około dwóch dniach zaczyna chodzić za samiczką i śpiewać dla niej (wielka szkoda, że nasze prace musimy oddać na papierze, w każdym razie jest to bardzo interesujący dźwięk – zachęcam do poszukania w internecie) – dźwięk ten przypomina piszczenie, w ten sposób zachęca samicę do kopulacji.
U mnie każda „randka” okazywała się udana, jednak czasami trzeba ją powtórzyć.
  • Oczekiwanie
Ciąża u samiczki trwa około półtora miesiąca, plus minus dwa tygodnie. Po każdej dwutygodniowej „randce” powinno się odseparować samca od samiczki, ponieważ w razie porodu ze stresu zarówno „mama” i „tata” mogą wtedy zagryźć, a nawet zjeść młode.
Po miesiącu od kopulacji nie powinno się już wyjmować samiczki z terrarium i cierpliwie czekać. Gdy poród się zacznie, samiczka zanosi trociny i sianko w wybrane miejsce i tworzy gniazdo dla młodych (zazwyczaj w domku, moja samiczka rodziła jednak za domkiem – zdjęcie poniżej).
  • Narodziny!
Wreszcie usłyszymy delikatne piszczenie dochodzące z gniazda – to młode. Udało się, teraz musimy zapewnić samiczce i maluchom spokój i wyższą temperaturę około 28 stopni Celsjusza. Delikatnie i cichutko zmieniamy tylko wodę i dodajemy jedzenia, najlepiej gdy mamy oddzielne pomieszczenie dla jeżowej rodziny, z lekko przyciemnionym światłem.




  • Pierwsze wrażenie
Po około 3 tygodniach ( niektórzy już po dwóch, jednak ja zawsze wolałam dla pewności zaczekać, ponieważ gdy samica się zestresuje nadal może zrobić krzywdę maluchom lub je odrzucić) można pierwszy raz delikatnie zajrzeć do maluchów. Najlepiej wyjąć samiczkę z terrarium, gdy wyjdzie na chwilę odpocząć od młodych i wtedy zajrzeć – nie należy dotykać młodych.

Młode rodzą się bez igieł, ale z widocznymi małymi ich zaczątkami, są łyse i różowe, oczy mają osłonięte błoną ochronną, rodzą się ślepe i głuche. Nie wystraszmy się, ponieważ młode jeże robią zielone kupki.
  • Można już je wyjąć
Maluchy można pierwszy raz dotknąć i wyjąć z terrarium po około tygodniu od ich pierwszego opuszczenia gniazda. Należy uważać, gdyż są bardzo małe i bardzo delikatne. Kiedy opuszczą gniazdo zaczynają już interesować się otoczeniem oraz podjadać rozdrobnioną przez samice karmę, pić wodę i bawić się ze sobą. Mają już otwarte oczy, słyszą i mają już docelowy kolor igieł.
Wtedy można określić ich odmianę barwną, płeć. Jest to też jeden z najważniejszych momentów w ich życiu – oswajanie. Trzeba im poświęcić naprawdę dużo czasu (ja poświęcałam około godziny dziennie każdemu maluchowi), muszą przyzwyczaić się do człowieka, do normalnych odgłosów domu, ja dodatkowo oswajałam je z psami i kotami.
  • Szukanie nowych domków
Młode jeżyki mogą jechać do nowych domów, gdy ukończą 8 tygodni i są w pełni oswojone i samodzielne. Gdyby jednak z różnych przyczyn musiały pozostać u nas dłużej, należy już w tym wieku oddzielić samce od samiczek, ponieważ samce zaczynają dokuczać samiczkom próbując na nie wchodzić, czasami może również dojść do zapłodnienia, co oznacza niestety śmierć płodów a następnie samiczki. W czasie transportu małych do nowego domu trzeba zwrócić uwagę na temperaturę i zapewnić im minimum 20 stopni Celsjusza.




Ciekawostki:
  • Młode jeże pigmejskie zmieniają igły, młodzieńcze igiełki bardzo intensywnie im wypadają, przez co nowi właściciele często myślą, że ich jeżyk choruje – jest to całkowicie normalne,
  • Jeże pigmejskie uczulają tak samo, jak pies czy kot, dodatkowo często uczula ich podłoże w terrarium oraz ślina,
  • Mają bardzo długie języki, którymi często nakładają na swoje igły nowy zapach sięgając aż na PLECY!
  • Każdy jeż ma inny charakter,
  • Jeże pigmejskie uwielbiają biegać, dlatego należy zapewnić im odpowiednią ilość ruchu, biegają naprawdę szybko,
  • Uwielbiają psy i koty, jeśli obie strony są przygotowane do życia z jeżami,
  • Czasami, gdy jeż się zdenerwuje lub gdy nasze ręce pachną jedzeniem lub dymem papierosowym, jeż może nas ugryźć, nie zdarzyło mi się, by przegryzł skórę,
  • Jeże to zwierzęta nocne, ale udaje się je skutecznie przestawiać na tryb późno wieczorny ￿






Zapraszam do obejrzenia zdjęć z mojej hodowli
 w kolejnym poście :)





















Skąd zaczerpnęłam wiedzę niezbędna do napisania tej pracy:
  • Większość zawartych tu informacji pochodzi z moich własnych doświadczeń w prowadzeniu hodowli afrykańskich jeży pigmejskich „Jeżowy zakątek”.


  • Wszystkie zdjęcia pochodzą z prywatnej galerii moich jeży.
Jednak na początku mojej przygody z jeżami podpierałam się również:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz